Dzięcioł drewniak

Gdy nadchodzi wiosna wszystkie dzięcioły zaczynają odgrywać „muzykę instrumentalną”.

Samiec kuje w suchą gałąź z niezmierną szybkością. Uderzana ga­łąź drga i wydaje ton podobny do warkotu.

Mniejsze ga­tunki wybierają do grania gałęzie mniejsze i cieńsze, większe – ga­łęzie odpowiednio grube.

To pieśń miłosna mająca zjed­nać oblubienicę.

Ponieważ nasze krajowe dzięcioły powiększyły co­raz bogatszą listę ptaków umiastowionych, warto zapytać, jak z przytoczoną zalotną serenadą ra­dzą sobie dzięciole mieszczuchy.

Obserwacje wykazują, że im oryginalniejszego instrumentu użyje dzięcioł-perkusista dla wygrania swej melodii, tym większe zyskuje powo­dzenie u dam swojego gatunku.

Choć w mieście nie brak drzew, co przemyślniejsze dzięcioły wy­zyskały specyfikę sztucznego sie­dliska.

Rozmaite ?próby general­ne” rychło im ujawniły, że skrzynki pocztowe, słupy latarń, maszty, wysięgniki reklam, znaki drogowe, zwłaszcza obluzowane – to instru­menty perkusyjne najoczywiściej stworzone dla dzięciołów.

Dzięcioł drewniak

Dzięcioł drewniak

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *