Trudno wyobrazić sobie bardziej niegościnną krainę od niedostępnych, pokrytych lodem wybrzeży dalekiej północy.
A jednak tam właśnie zakłada gniazda mewa modrodzioba – Morze Arktyczne i wyspy za kołem biegunowym północnym.
Mewa ta jest nieco większa od śmieszki, jest biała jak śniegi, z którymi nie rozstaje się ani latem podczas wiecznego dnia, ani zimą w mrokach nieustającej polarnej nocy.
Na przekór nazwie, dziób ma zielony ze szkarłatnym końcem.
Jej domem jest Morze Arktyczne, jego dryfujące lody oraz wyspy za kołem podbiegunowym.
Kolonie lęgowe zakłada na Spitsbergenie, Ziemi Franciszka Józefa, na Wyspach Królowej Elżbiety, Ziemi Baffina i w północnej Grenlandii.
Zanim mewa modrodzioba osiągnie jednolitą biel upierzenia, ma czarno nakrapiany wierzch i część twarzową.
Gniazdowanie mewy modrodziobej: powyżej 790 szerokości geograficznej północnej. |
Jej domem jest Morze Ark- tyczne, jego dryfujące lody oraz wyspy za kołem podbiegunowym. Kolonie lęgowe zakłada na Spitsbergenie, Ziemi Franciszka Józefa, na Wyspach Królowej Elżbiety, Ziemi Baffina i w północnej Grenlandii.