Łatwo go rozpoznać po bardzo dużych płetwach brzusznych i długiej pierwszej płetwie grzbietowej z białymi końcami. Grzbiet szaro-brązowy, brzuch biały. Zęby: 14/14 w każdej połowie szczęki.
Występowanie żarłacza długopłetwego – pełne morze, cały pas klimatu tropikalnego, rzadko przy brzegach. W miarę oddalania się od wybrzeży rośnie ilość połowów tego rekina na długie wędki. Razem z żarłaczem jedwabistym (C. falciformis) i żarłaczem błękitnym jest to najliczniejszy rekin oceaniczny. Nie żyje w grupie, lecz samotnie.
Pożywieniem tego żarłacza są typowe ryby oceaniczne, barrakudy, marliny, żółwie, martwe wieloryby. Widziano go płynącego na powierzchni z szeroko otwartą paszczą w samym środku ławicy sardynek, na które polowały tuńczyki. Rekin zamknął pysk dopiero wtedy, gdy udało mu się połknąć tuńczyka.
Żarłacz długopłetwy stanowi prawdziwą plagę dla kutrów rybackich, za którymi uparcie podąża, rozrywając sieci i pożerając zdobycz (szczególnie wieloryby przymocowane do burty statków). Atakuje pływaków i statki. Zawsze krąży wokół płetwonurków. Odpowiedzialny za rzeź rozbitków Nowej Szkocji, która zatonęła w pobliżu Natal.
Rekin ten jest bardzo agresywny. Ofiary mają jednak szansę na przeżycie, ponieważ rekin ten bardzo wolno zbliża się do celu.
Maksymalnie osiąga 3,95 m.